Komersz Polski 2015
W dniu 17 października 2015 odbył się w Warszawie IX Komersz Polski, organizowany przez Korporację Akademicką Sarmatia, w którym, jako jedna z najliczniejszych, brała udział delegacja K! Chrobria.
Po przybyciu, pierwszym punktem spotkania był udział Comiltonów oraz Filistrów w Kongresie Polskich Korporacji Akademickich. Debaty i referaty dotyczyły spraw ogólnokorporacyjnych: wymieniono doświadczenia oldermańskie, dyskutowano o roli ruchu w tworzeniu elit RP oraz o przyszłości szermierki akademickiej w Polsce.
W tym czasie Fuxy przemierzały Warszawę śladami polskich korporacji akademickich w deszczowej, jesiennej aurze, następnie prowadziły liczne dyskusje na kwaterze K!Sarmatia wraz z Fuxami innych korporacji .
Przed Komerszem odprawiona została Ofiara Mszy Świętej w kościele akademickim pw. św. Anny. Warto nadmienić, że Msza była celebrowana w tradycyjnym rycie rzymskim przez Księdza Prałata dra Romana Adama Kneblewskiego – Filistra h.c. K!Sarmatia. Ksiądz Prałat Filister wygłosił też do zgromadzonych głębokie kazanie.
Dla wielu korporantów było to zapewne bardzo ciekawe, a przede wszystkim cenne doświadczenie modlitwy, które pozwoliło wznieść myśl ku wielkim ideałom cywilizacji łacińskiej.
Po Mszy Św. nastąpił uroczysty przemarsz wszystkich przybyłych delegacji wraz z pocztami sztandarowymi pod tablicę upamiętniającą korporantów poległych w przewrocie majowym 1926 roku. Oddano hołd ofiarom walk bratobójczych.
Uroczystości komerszowe rozpoczęła się wieczornym obiadem w przestronnych salach Resursy Obywatelskiej. Miejsce to podczas ostatnich 100 lat było świadkiem licznych komerszy, balów i spotkań polskich korporantów. Oprócz pomieszczeń komerszowych do dyspozycji zebranych był także piękny ogród, w którym licznie gromadzili się korporanci podczas kolokwiów.
Po obiedzie miały wygłoszone zostały przemówienia znamienitych delegatów, przybyłych na Komersz z różnych polskich korporacji. Zdecydowana większość oracji skrzyła się dowcipem, co było pewnym rodzajem wstępu do dalszej części komerszu.
W części nieoficjalnej zabawa była przednia. Już na początku była śpiewana „Pieśń Filomatów”, która zmotywowała najznakomitszych rymiarzy ze wszystkich korporacji do tworzenia kolejnych ciekawych zwrotek tej burszowskiej pieśni. Warto dodać w tym kontekście, że nie zapomniano o przedstawicielach Chrobrackiego Filisteriatu.
Dalsza część Komerszu przebiegała przy wtórze pieśni patriotycznych i dużej ilości złotego trunku z polskich browarów. Istotny moment spotkania stanowiło umiejętne rozsadzenie korporacji na sali. Była to świetna okazja do integracji między nowo poznanymi bądź też starymi znajomymi. Filistrowie, Comiltoni i Fuxy zadzierzgnęli serdeczne więzi. Zabawa trwała do późnych godzin nocnych.
Pewnym jest, że IX Komersz Polski, jeden z najliczniejszych w powojennej historii Polski, na długo zapisze się w pamięci korporantów. Nasze serca wypełniła wdzięczność wobec gospodarzy – Sarmatów.
Stolicę pożegnaliśmy w niedzielne popołudnie. Do Poznania wracaliśmy pociągiem, dzieląc się przeżyciami i wspominając szampańsko przeżyte chwile.